Ścięto stare topole przed stadionem. Zagrażały

Sześć wiekowych topoli zniknęło w czwartek (27.10) sprzed stadionu przy ul. Legionów. Zostały ścięte, bo zagrażały bezpieczeństwu.

Topole miały kilkadziesiąt lat, to dużo jak na ten gatunek drzewa

Akcja ścinania sześciu wysokich na kilkanaście metrów topoli trwała kilka godzin. Drzewa obcinano po kawałku, nie powodując większych zatorów w ruchu na ul. Legionów.

Drzewa ścięto ze względów bezpieczeństwa. - To były wiekowe drzewa, stały się łamliwe i zrzucane przez nie suche gałęzie zagrażały bezpieczeństwu przechodniów i przejeżdżających oraz zaparkowanych przy ul. Legionów samochodów. O ich wycinkę wnioskował MOSiR, czyli zarządca terenu przed stadionem – informuje magistrat.

Akcja ścinania starych topoli trwała kilka godzin

Ścięte topole zostały posadzone najprawdopodobniej w latach 60. ubiegłego wieku, w ramach wielkiej, ogólnopolskiej akcji sadzenia drzew z okazji obchodów 1000-lecia Państwa Polskiego. Jako gatunek rosnący bardzo szybko topola była wówczas jednym z najczęściej sadzonych drzew. Drzewo to żyje jednak krótko, do kilkudziesięciu lat, dlatego od pewnego czasu topole znikają z krajobrazu miasta. Tam, gdzie jest to możliwe, magistrat prowadzi na ich miejscu nowe nasadzenia, wybierając jednak inne gatunki drzew.