Cinquecento wjechało w ogrodzenie

W sobotę wieczorem (4.02) na ul. Krakowskiej fiat cinquecento uderzył w ogrodzenie hurtowni elektrycznej. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym pojazdem, którym najprawdopodobniej jechał pijany mężczyzna.

Zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, na szczęście kierowcy samochodu nic się nie stało

Do zdarzenia doszło około godz. 17.30. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowcy fiata cinquecento, 50-letniemu mieszkańcowi Krosna, jadącemu ul. Krakowską w kierunku alei Jana Pawła II, nagle z ulicy podporządkowanej wyjechał nieustalonej marki samochód, który wymusił pierwszeństwo. Chcąc uniknąć zderzenia, 50-latek skręcił ostro w lewo, stracił panowanie nad samochodem, wjechał na pas zieleni, potem na chodnik, uderzając ostatecznie w ogrodzenie hurtowni elektrycznej.

- Kierowcy fiata na szczęście nic się nie stało. Uszkodzeniu uległo ogrodzenie hurtowni oraz pojazd. Kierujący fiatem był trzeźwy – informuje asp. Paweł Buczyński, oficer prasowy KMP w Krośnie.

Kierowca samochodu, który wymusił pierwszeństwo, oddalił się z miejsca zdarzenia. Policja bardzo szybko ustaliła, że mógł to być 44-letni mieszkaniec Krosna. Funkcjonariusze natychmiast udali się do jego miejsca zamieszkania. Okazało się, że mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. - 44-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany - mówi asp. Buczyński.