Ojciec Święty w Krośnie: tych zdjęć pewnie nie widziałeś

Wyjazd krzyża papieskiego z Naftometu, zakrystia w hangarze czy nieplanowane błogosławieństwo wiernych – przy placu papieskim zobaczyć można sto mało znanych fotografii z wizyty Jana Pawła II w Krośnie. Właśnie mija 20 lat od pielgrzymki Ojca Świętego.

Wystawa fotografii Andrzeja Józefczyka to dobra okazja, aby powspominać wydarzenia sprzed 20 lat

Jan Paweł II odwiedził Krosno 10 czerwca 1997 roku. Rano na lotnisku odprawił mszę dla około 700 tys. wiernych, a po południu konsekrował kościół pw. św. Piotra Apostoła i św. Jana z Dukli, w którym od grudnia 2015 mieści się sanktuarium papieża Polaka.

Papieska wizyta była ogromnym wyzwaniem dla władz miasta oraz służb bezpieczeństwa. Wspomnienia osób odpowiedzialnych za organizację pobytu Jana Pawła II w Krośnie przypomnieliśmy w artykule towarzyszącym 10. rocznicy pielgrzymki pt. "Wspominamy wizytę Ojca Świętego".

Na wystawie przy placu papieskim zobaczyć można 100 rzadkich fotografii

Okazją do wspomnień jest zorganizowana w 20. rocznicę wizyty Ojca Świętego plenerowa wystawa fotograficzna, na której znalazło się 100 zdjęć, w większości wcześniej niepublikowanych. Ich autorem jest Andrzej Józefczyk, dziennikarz i fotoreporter tygodnika "Nowe Podkarpacie", który zadokumentował przygotowania do pielgrzymki oraz pobyt papieża w Krośnie.

- Wizyta Ojca Świętego była największym i najważniejszym wydarzeniem, które relacjonowałem – mówi. - Poprzedziło ją szereg spotkań i odpraw technicznych. W czasie pobytu tempo prac było bardzo intensywne, ale kompletnie się o tym wtedy nie myślało – opowiada.

Wizyta Ojca Świętego była jednym z najważniejszych wydarzeń w historii Krosna. Pozostał po niej krzyż wykonany specjalnie na papieską mszę

Wśród ulubionych zdjęć autora są m.in. wyjazd krzyża papieskiego z Naftometu na ul. Tysiąclecia, a dalej na lotnisko, zakulisowe zdjęcie z hangaru, w którym zorganizowano zakrystię oraz nieplanowane błogosławieństwo wiernych po mszy, kiedy na lotnisku została już garstka fotoreporterów.

Wystawę oglądać można przez najbliższe dwa tygodnie.