Żuk urwał koło, przewrócił się i zablokował obwodnicę

Na szczęście nikt nie ucierpiał w zdarzeniu drogowym, do którego doszło w poniedziałek (19.06) na ul. Podkarpackiej. Ratujący się przed uderzeniem w inny pojazd kierowca żuka, doprowadził do wywrócenia się auta na bok.

Mało brakowało, a mogłoby dojść do powtórki niedawnego karambolu

Zdarzenie miało miejsce około godz. 12, przed przejściem dla pieszych, na którym kilka dni temu doszło do karambolu.

Kierowca żuka ratował się przed zderzeniem

Poniedziałkowa sytuacja wyglądała podobnie. 61-letni kierowca jadącego w kierunku Jasła samochodu dostawczego zauważył, że poprzedzające go pojazdy zatrzymują się, aby przepuścić pieszego. Gdy zorientował się, że nie wyhamuje, odbił w prawo i uderzył w krawężnik. W wyniku uderzenia od żuka odpadło koło, a auto przewróciło się na bok.

Droga przez około godzinę była całkowicie zablokowana

- Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń. Oprócz żuka, uszkodzeniu uległa jedynie barierka - informuje asp. Paweł Buczyński, oficer prasowy KMP w Krośnie.

Kierowca żuka był trzeźwy. Mężczyzna został ukarany mandatem.

W związku ze zdarzeniem droga w kierunku Jasła była zablokowana przez około godzinę.

Zobacz też w archiwum portalu:
▪ Karambol na Podkarpackiej. Trzy osoby w szpitalu (2017-06-14)