Kronika policyjna: niespokojna niedziela na drogach

Do dwóch niebezpiecznych zdarzeń drogowych doszło w niedzielę (27.08) na krośnieńskich drogach. Na przejściu ul. Bieszczadzkiej potrącono 12-latkę, a na rondzie na ul. Hallera wymuszono pierwszeństwo. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Do potrącenie doszło w momencie, gdy na skrzyżowaniu nie działała sygnalizacja świetlna

Potrącenie na ul. Bieszczadzkiej

Zdarzenie miało miejsce około godz. 17.20 na oznakowanym przejściu dla pieszych na ul. Bieszczadzkiej. 43-letnia kierująca seatem alhambra jadąc w kierunku Miejsca Piastowego potrąciła na przejściu dla pieszych 12-letnią dziewczynkę, prowadzącą rower. - 12-latka trafił do szpitala, ale jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - uspokaja asp. Paweł Buczyński, oficer prasowy KMP w Krośnie.

12-latka trafiła do szpitala

Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Policja ustala szczegółowy przebieg zdarzeń. Wiadomo na pewno, że w momencie potrącenia nie działała sygnalizacja świetlna kierująca ruchem w tym miejscu.

Wymuszenie pierwszeństwa

Do wymuszenia pierwszeństwa doszło około godz. 14, gdy 48-letni kierujący audi a4 jadąc ul. Sikorskiego w kierunku ul. Wojska Polskiego, wjechał na ronda i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu znajdującemu się już na nim kierowcy toyoty rav4.

Kierowca audi wymusił pierwszeństwo

Kierowca toyoty trafił do szpitala.

- Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego 48-latkowi zatrzymano prawo jazdy - informuje asp. Buczyński.

W zdarzeniu ucierpiał kierowca toyoty