Mapa portalu: Centrum > Wiadomości |
|
Wiadomość Wino&Talerzyki: jakość na talerzu i w kieliszkuDania rodem z "Top Chefa" w komplecie z najlepszymi winami, a to wszystko w przystępnych cenach. Na ul. Kazimierza Wielkiego powstała restauracja Wino&Talerzyki. To zupełnie nowy pomysł na gastronomię w Krośnie. Czy znajdzie amatorów? ![]() Sommelier Daniel Aniołowski (po lewej) i szef kuchni Adrian Boczar - ich wiedza i umiejętności mają zagwarantować gościom, że na talerzach i w kieliszkach będzie pysznie Restauracja Wino&Talerzyki mieści się w piwnicach kamienicy przy ul. Kazimierza Wielkiego 2. Przytulny lokal jest królestwem dwóch osób – szefa kuchni Adriana Boczara oraz sommeliera Daniela Aniołowskiego. Ten duet ma zapewnić krośnianom atrakcje kulinarne, jakich jeszcze nie znali. Znają się od kilku lat. Pierwszy z kulinarną fantazją, uwielbiający eksperymentować, drugi z ogromną wiedzą o winie. Obaj pracowali w najlepszych w regionie lokalach. Wino&Talerzyki ma być jednak tym miejscem, w którym zrealizują wreszcie swoją wizję gastronomii. Owa wizja to restauracja z autorską kuchnią, w której dania serwowane są na "talerzyki", oraz profesjonalną obsługą sommelierską, w której wina podawane są tak, jak powinno się je podawać – w odpowiedniej temperaturze i nieutlenione. ![]() Na talerzykach podawane są porcje degustacyjne, tak aby można było odkryć jak najwięcej nowych smaków - Nie zamierzamy nikogo kopiować, idziemy własną ścieżką. Chcemy zaproponować coś nowego, świeżego, najwyższą jakość na talerzu i w kieliszku – zapowiada Krzysztof Szulejewski, współwłaściciel restauracji Wino&Talerzyki. Karta będzie krótka: trzy talerzyki na chłodno (przystawki), cztery talerzyki na ciepło (dania główne) i trzy talerzyki na słodko (desery). Nie potrzeba więcej, bo menu zmieniać się będzie bardzo często, nawet co dwa tygodnie. Restauracja zamierza bowiem do maksimum korzystać z tego, co daje natura. W Polsce przez większość roku mamy na coś sezon. Teraz jest sezon na grzyby, więc trzeba z tego dobrodziejstwa korzystać. Za kilka dni odławiany będzie sum, dlatego Adrian Boczar już myśli, jak go przyrządzić. ![]() Adrian Boczar nie znosi rutyny w kuchni. Jeśli sięga po klasyczne dania, jak tatar, na pewno przedstawi ich własną wersję Pomysłowości mu nie brakuje. Próbkę umiejętności widać na talerzykach – na jednym zaserwował swoją wersję tatara z wołowiny piemonckiej, a na kolejnym talerzyku filet z karpia z kruszonką makową. Każda wychodząca spod jego rąk potrawa wygląda tak, jakby za chwilę mieli jej spróbować jurorzy programu "Top Chef". - Ja muszę mieć kreatywną pracę, która wymaga ode mnie nie tylko wysiłku fizycznego, ale także myślenia, kombinowania, jak połączyć różne smaki i tekstury. Muszę się czymś zachwycić. Czasami sam nie wiem, co wyjdzie, efekt jest dla mnie samego zaskoczeniem – opowiada szef kuchni. Adrianowi Boczarowi daleko jednak do dyktatora. Chętnie słucha sugestii Daniela Aniołowskiego. - Gdy powstaje jakaś potrawa, Daniel kosztuje jej i od razu wyobraża sobie wino, które będzie do niej pasować. Wtedy podpowiada Adrianowi, żeby na przykład dodał odrobinę jakiejś przyprawy albo przełamał delikatnie smak, wtedy jedzenie i wino będą idealnie ze sobą współgrać – zdradza kulisy pracy w kuchni Krzysztof Szulejewski. Choć każdy talerzyk można zamówić osobno, właściciele restauracji podpowiadają, aby pokusić się o co najmniej trzy – po jednym na zimno, ciepło i słodko. To najmniejsze menu degustacyjne, pod które dobrana jest wielkość porcji. Do każdej z potraw sommelier zaproponuje wino, także w ilości degustacyjnej. To pozwoli gościom na poznanie jak największej ilości smaków. Daniel Aniołowski potwierdza, że taka forma przywodzi na myśl najlepsze w Polsce restauracje, w których gotowanie wyniesiono do rangi sztuki. - W Warszawie taka kolacja może kosztować olbrzymie pieniądze. My proponujemy to w bardzo przystępnych cenach. Każdy talerzyk kosztuje 10 zł, a kieliszek wina 5 lub 8-10 zł. To naprawdę nie jest dużo za standard, jaki oferujemy – podkreśla. Wino&Talerzyki ma także w ofercie trzydaniowe zestawy lunchowe, oferowane niezależnie od karty. To propozycja dla osób pracujących i studentów. Ukłonem w stronę miłośników bardziej tradycyjnej formy potraw są także niedzielne zestawy obiadowe. Goście mają więc wybór między kuchnią kompletnie autorską a nieco bardziej im znaną. Tylko czy amatorów tej pierwszej będzie w Krośnie aż tak dużo? Właściciele restauracji są przekonani, że tak. - Polska gastronomia bardzo się rozwinęła. Ludzie oczekują i poszukują czegoś więcej, dlatego coraz chętniej próbują autorskiej kuchni. Czasami barierą jest cena, a u nas tego problemu nie ma. Pokazaliśmy, że tego typu potrawy nie muszą być drogie. Warto z tego skorzystać – zapraszają. (2017-10-15/15:59:22) |
Wyszukiwarka
|
Partnerzy portalu: | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Informacje | | Wiadomości • Archiwum • Prognoza pogody |
Kultura | | Wydarzenia kulturalno-rozrywkowe • Archiwum • Terminarze kin: Sokół, artKino |
Krosno | | O mieście • Samorząd |
Internet | | Katalog lokalnych stron |
Komunikacja internetowa | | Tablica ogłoszeń • Opinie • Czat • Kartki elektroniczne |
Informator: | | Finanse • Pizza na telefon • Dania na telefon • Rozkłady: MKS, PKS, PKP, busy • Policja • Książka telefoniczna |
Kupuj: | | Bilety |
Archiwum wydarzeń specjalnych | | Biennale Lnu 2002 • Wybory samorządowe 2002, 2006, 2010, 2014 • Flash mob • Galicja Blues Festival: 2004, 2005, 2006, 2007 • Biennale Fotografii o Krośnie 2000-2005 • Zabytki poprzemysłowe Podkarpacia • Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 2005 • Wyprawy rowerowe 2005 • Zlot 4x4 2004-2006 • Plebiscyt na najpopularniejszego sportowca Krosna - 2005-2008 • Górskie Zawody Balonowe 2000-2009 • Kartki z wakacji 2003-2006 |
Krośnieński Portal Internetowy Krosno24.pl. Istnieje od 2002 r. Wydawcą portalu jest firma SpeedArt.
Uproszczona wersja portalu na telefon komórkowy: www.krosno24.mobi
Kontakt z redakcją: e-mail - redakcja@krosno24.pl, tel. 13 493 44 44
Nowości / Zespół / Prywatność / Prawa autorskie / Oglądalność portalu / Patronat medialny /
Reklama / Kontakt / Więcej