Przedszkole Króla Maciusia Pierwszego

Przedszkole miejskie nr 2 przy ul. Mirandoli Pika ma swoje imię. Nie jest to postać historyczna, ani wielkie wydarzenie. Dzieci wolały, żeby ich przedszkole nosiło imię Króla Maciusia Pierwszego. Radni nie protestowali.

Król Maciuś Pierwszy na tronie podczas uroczystości nadania przedszkolu jego imienia

Propozycje imienia były różne: przedszkole im. Jasia i Małgosi, czy „Przedszkole pod topolami”. Dzieci wybrały jednak imię fikcyjnej postaci literackiej – Króla Maciusia Pierwszego z powieści Janusza Korczaka. Dlaczego? – Bo to był dobry król – mówi krótko przedszkolak Damian (na zdjęciu powyżej), który grał rolę Maciusia Pierwszego w dniu (14.01) uroczystego nadania imienia tej placówce.

"Król Maciuś Pierwszy" - Janusz Korczak

Król Maciuś Pierwszy to historia małego władcy, który pragnąc uszczęśliwić wszystkie dzieci w swoim państwie, oddaje rządy w ich ręce. Król dąży do tego, żeby nie było dzieci głodnych, chorych i opuszczonych, żeby miały prawa i swobodnie dorastały. Jednak nowatorskie reformy nie podobają się dorosłym. Również królowie sąsiednich państw patrzą niechętnie na wprowadzone przez Maciusia zmiany.

- Dzieciom spodobało się to, że Król Maciuś wprowadzał różne ważne dla nich prawa – mówi Anna Jaźwiecka, dyrektor placówki od 2001 r. (na zdjęciu obok). Nadanie imienia przedszkolu poprzedziły „konsultacje” wśród dzieci – na zajęciach dyskutowano o młodym władcy i jego decyzjach.

Czy teraz w przedszkolu coś się zmieni? - Program wychowawczy pod patronatem Króla Maciusia Pierwszego wprowadzamy od prawie pięciu lat. Pod tym względem nie będzie zmian. Przybędą natomiast nowe uroczystości np. urodziny Króla Maciusia Pierwszego i pasowanie na jego przyjaciela – mówi dyrektor.

Wizyta rodziców i władz miasta w przedszkolu była dla wielu dzieci dużym przeżyciem

Rodzice są zadowoleni z nadanego imienia. – To piękne imię, bo nie ma w nim ani polityki, ani żadnej religijnej, czy politycznej ideologii – mówi tato jednego z dzieci.

Barbara Sługocka-Wilk, mama dwójki dzieci: - Córka skończyła już edukację w przedszkolu, teraz mam tu syna

- Od kiedy zaczęło się całe „zamieszanie” związane z nadaniem imienia przedszkolu, dziecko bardziej zainteresowało się tą postacią. Poszukuje informacji nawet w Internecie – mówi Barbara Sługocka-Wilk, mama 5-letniego przedszkolaka. - Tego imienia nie ma żadna placówka w najbliższej okolicy i pewnie niewiele jest takich przedszkoli w Polsce. Cieszę się, że ta postać będzie w tym przedszkolu królować i będzie służyć dzieciom za wzór. W obecnych czasach dzieci mają złe wzorce – np. przepychanki w Sejmie, które widzą w telewizji. Dlatego Król Maciuś Pierwszy może być dla nich symbolem na lepszą przyszłość – podkreśla mama.

Imię Króla Maciusia Pierwszego nadała przedszkolu oficjalnie Rada Miasta 29 listopada 2005 r. Akta nadania imienia przekazali dyrekcji placówki przedstawiciele władz miasta: radna Stefania Zborowska, radny Zdzisław Dudycz oraz Grażyna Gregorczyk – naczelnik Wydziału Edukacji i Spraw Społecznych Urzędu Miasta.

Na zakończenie uroczystości dzieci i rodzice mogli uraczyć się słodkim poczęstunkiem – tortem z cukierni Santos.

Przedszkole miejskie nr 2 przy ul. Mirandoli Pika (to droga łącząca ul. Naftową z ul. Magurów)

Do przedszkola uczęszcza 105 dzieci w wieku od 3 do 6 lat. Dziećmi opiekuje się 8 nauczycielek. Placówka funkcjonuje od 40 lat, prawdopodobnie 1 września 1965 r. rozpoczął się tu pierwszy rok szkolny (prawdopodobnie, bo w archiwach nie znaleziono dokumentów o początkach funkcjonowania przedszkola).

Od 1 lutego rozpoczynają się zapisy dzieci na kolejny rok szkolny. Dzieci, oprócz zajęć obowiązkowych, mogą uczestniczyć w dodatkowych zajęciach: z języka angielskiego, z rytmiki, z logoterapii, z gimnastyki korekcyjnej. W przedszkolu działa też gromada zuchów.

Galeria zdjęć

Kliknij na miniaturkę, aby zobaczyć zdjęcie w całości.