Ustaw Krosno24.pl jako strona startowa Zaloguj się
Kanał YouTube Ogłoszenia Wasze galerie Wizytówki firm
Filmy
(261)
Anonse
(19)
Foto
(17585)
Firmy
(108)
Krosno24.pl - Krośnieński Portal Internetowy
Kartki  elektroniczne Katalog Czat Opinie
Kartki
(112)
Strony
(774)
Czateria
(52)
Opinie
(483817)

Mapa portalu: Centrum > Wiadomości

2025-12-01

W dniu 2025-12-01 nie opublikowano żadnej wiadomości, przepraszamy.


Ostatni tydzień:

  • 1 grudnia 2025 (Poniedziałek)
  • 30 listopada 2025 (Niedziela)
  • 29 listopada 2025 (Sobota)
  • 28 listopada 2025 (Piątek)
  • 27 listopada 2025 (Czwartek)
  • 26 listopada 2025 (Środa)
  • 25 listopada 2025 (Wtorek)

  • Pełne archiwum:

  • Pełne, bezpłatne archiwum wszystkich artykułów


  • Wiadomość

    Najstarszy krośnieński Żyd odwiedził Krosno

    Na przełomie lipca i sierpnia Krosno odwiedził Alexander Białywłos-White – prawdopodobnie najstarszy żyjący krośnieński Żyd, jeden z ocalonych ze słynnej listy Schindlera. Choć od ponad sześćdziesięciu lat mieszka w USA, wciąż potrafi bezbłędnie rozpoznać każdą kamienicę na starówce. Kiedy spacerował po mieście sypał historiami, jak z rękawa.

    Alexander Białywłos-White
    Alexander Białywłos-White jest najprawdopodobniej najstarszym żyjącym krośnieńskim Żydem. Mimo sędziwego wieku, doskonale pamięta każdy szczegół starówki.

    Alexander Białywłos-White urodził się w Krośnie, w 1923 r. Przed wojną, jego rodzina posiadała skład szkła i szlifiernię. Mieszkali na rogu ulicy Ordynackiej i Sienkiewicza.

    W czasie II wojny światowej White przeżył piekło: stracił całą rodzinę i niemal wszystkich przyjaciół. Ze szczegółami pamięta likwidację krośnieńskiego getta: - To było 4 grudnia 1942 r. Dwudziestokilkuletnia żona mojego krewnego, Hellera Mozesa, wyszła z getta z dwójką dzieci, które trzymała na rękach. Jeden z gestapowców zabrał ich z powrotem do niego i zastrzelił. Stałem kilka metrów od nich, na ulicy Franciszkańskiej. Potem widziałem tam wielu zastrzelonych – opowiada.

    Oprócz likwidacji getta, White przetrwał także obozy koncentracyjne (w Krakowie-Płaszowie oraz w Gross-Rosen). Życie uratowała mu obecność na tzw. liście Schindlera, na której jego nazwisko widnieje pod numerem „270”. – Przez wiele lat nie wiedziałem nic o liście. Dopiero gdy pojawiła się książka [powieść „Arka Schindlera” Thomasa Kenealley'ego z 1982 r., która stała się podstawą obsypanego Oscarami filmu „Lista Schindlera”, w reżyserii Stevena Spielberga – przyp. red.], mój sąsiad powiedział mi o niej. Zadzwoniłem do kobiety, która pracowała u Schindlera w Krakowie i też była na liście. Powiedziała, że miałem szczęście, że się na niej znalazłem. A ja myślę, że to nie było szczęście. Na liście napisano, że byłem szklarzem i szlifierzem, więc prawdopodobnie chcieli kogoś, kto umiał to robić – wyjaśnia White.

    Alexander Białywłos-White
    White niezwykle barwnie opowiadał o przedwojennym i okupacyjnym Krośnie. W tle kamienica, w której mieszkał

    Tuż po wojnie wrócił do Krosna, jednak już po dwóch tygodniach wyjechał: - W naszym domu mieszkał ktoś inny. Nikogo tu nie miałem. Nic tu nie miałem. Nie było co jeść. Tylko komuniści tu byli – wspomina.

    Przedostał się na zachód, gdzie przez 5 lat studiował medycynę. W 1950 r. wyjechał do USA. Mieszka tam do dziś.

    O holokauście milczał bardzo długo: – Moje dzieci wiedziały tylko, że stało się coś okropnego i że dlatego nie mają żadnych krewnych. Ale nie pytały – wyznaje. Otworzył się przed synem, gdy jadąc samochodem utknęli w korku. Syn nagrał jego opowieść, a następnie zachęcił ojca do spisania wspomnień.

    Książka Alexandra White'a (nazwisko zmienił po wyjeździe do Stanów), zatytułowana "Be a Mensch" ("Bądź porządnym człowiekiem") ukazała się w 2004 r. Jej tytuł jest odwołaniem do pożegnania Alexandra z ojcem Mendelem, w obozie w Płaszowie, w maju 1944 r. To były ostatnie słowa, które Mendel powiedział do syna. Zanim wsiadł do transportu odjeżdżającego w kierunku Auschwitz, odwrócił się, aby raz jeszcze go zobaczyć. – Nigdy nie zapomnę wyrazu jego twarzy – pisze w zakończeniu swojej książki White. Mendel zginął w komorze gazowej jeszcze tego samego dnia.

    Mimo że wojenny dramat stanowi znaczą część jego krośnieńskich wspomnień, Alexander B. White wciąż darzy miasto ogromnym sentymentem. – Tutaj czuję, że jestem w domu: tu się urodziłem, mieszkałem, chodziłem do szkoły, miałem rodzinę – opisuje.

    Kontakt z rodzinnym miastem utrzymuje od wielu lat. Pomaga mu w tym działające w mieście Stowarzyszenie Olszówka, które m.in. dwa lata temu, w ramach 70. rocznicy likwidacji krośnieńskiego getta, zorganizowało internetowe spotkanie z Whitem.

    W tym roku, na przełomie lipca i sierpnia, 91-latek osobiście odwiedził Krosno. Spotkał się z władzami miasta, w wypełnionej po brzegi Klubokawiarni Ferment opowiedział o swoich wspomnieniach, związanych z przedwojennym oraz okupacyjnym Krosnem, a w czasie spaceru po starówce wspominał ludzi, miejsca i zdarzenia, które zapamiętał z młodych lat. – Alexander B. White to kopalnia wiedzy o starym mieście – przyznaje Grzegorz Bożek ze Stowarzyszenia Olszówka.

    Nie przesadza: - Tutaj był Janas, on miał wędliny, a tutaj wujek, który miał piwiarnię – wyliczał płynną polszczyzną White – tam był Wilner, a tu, na górze, mieszkał doktor Hodunko, ginekolog. Tu gdzie są pożyczki była mleczarnia, a tam gdzie obuwie był fryzjer Wysocki.

    Alexander Białywłos-White
    Alexander White z żoną i synem

    Z podobną precyzją White opisywał wygląd krośnieńskiego getta: - Getto było ogrodzone murem. Mur stał od domu Laskowskich do kościoła. Okna na ulicę były otwarte, te z tyłu zamurowano cegłami. Nic nie było widać. Bramy wejściowej pilnował policjant polski i żydowski.

    - Sypał historiami, jak z rękawa i mógłby mówić godzinami. Być może była to ostatnia okazja, by zadać mu pytania dotyczące jakiejś kamienicy, jakiegoś wydarzenia z czasów przedwojennych czy też z tych, najstraszniejszych czasów – podsumowuje wizytę White’a Bożek.

    Zobacz też w archiwum portalu:
    Żydzi krośnieńscy, czyli ocalić od zapomnienia (2008-03-20)
    Wojna we wspomnieniach krośnieńskiego Żyda (2012-10-11)
    Muzeum o Żydach. Przejazdem, przez 4 dni (2014-08-02)

    (2014-08-11/09:50:08)
    (DI), fot. Damian Krzanowski


    Komentarze do artykułu:





    Zaloguj się, aby komentować artykuły.



    Wyszukiwarka


    Partnerzy
    portalu:
    Stimo Sklep Sfera PC Radio Taxi 9626 PWSZ w KrośnieMedia Design
    Informacje  | WiadomościArchiwumPrognoza pogody
    Kultura  | Wydarzenia kulturalno-rozrywkoweArchiwum • Terminarze kin: Sokół, artKino
    Krosno  | O mieścieSamorząd
    Internet  | Katalog lokalnych stron
    Komunikacja internetowa  | Tablica ogłoszeńOpinieCzatKartki elektroniczne
    Informator:  | FinansePizza na telefonDania na telefon • Rozkłady: MKS, PKS, PKP, busyPolicjaKsiążka telefoniczna
    Kupuj:  | Bilety
    Archiwum wydarzeń 
    specjalnych
     
    | Biennale Lnu 2002 • Wybory samorządowe 2002, 2006, 2010, 2014Flash mob • Galicja Blues Festival: 2004, 2005, 2006, 2007Biennale Fotografii o Krośnie 2000-2005Zabytki poprzemysłowe PodkarpaciaFinał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 2005Wyprawy rowerowe 2005Zlot 4x4 2004-2006Plebiscyt na najpopularniejszego sportowca Krosna - 2005-2008Górskie Zawody Balonowe 2000-2009Kartki z wakacji 2003-2006

    Krośnieński Portal Internetowy Krosno24.pl. Istnieje od 2002 r. Wydawcą portalu jest firma SpeedArt.
    Uproszczona wersja portalu na telefon komórkowy: www.krosno24.mobi
    Kontakt z redakcją: e-mail - redakcja@krosno24.pl, tel. 13 493 44 44

    Nowości / Zespół / Prywatność / Prawa autorskie / Oglądalność portalu / Patronat medialny / Reklama / Kontakt / Więcej