Gorąco, ale fontanna to nie basen

Podczas upałów, każdy szuka ochłody. Najprościej w wodzie. Niestety, wiele osób za basen uznaje miejską fontannę, a chlapią się w wodzie z... ptasimi odchodami i innymi zanieczyszczeniami. - Jeżeli ktoś wchodzi do niecki fontanny, robi to na własne ryzyko - mówią w magistracie.

Kropla wody dla ochłody. W ciepłe dni fontanna jest oblegana

W Krośnie mamy dwie fontanny: na skwerze przy tzw. rondzie i na rynku. Dzięki lokalizacji i jej atrakcyjności ta druga niemal codziennie jest oblegana przez dzieciaki. Nie brak też dorosłych, którzy tam właśnie szukają ochłody.

Niektórym wystarczy tylko siedzenie na murku i korzystanie z chłodnej mgiełki. Inni idą krok dalej, ściągają buty i moczą nogi w wodotrysku. Dzieciaki szaleją jeszcze bardziej, z fontanny urządzając sobie kąpielisko.

"Brak słów, nie sądziłam, że w fontannie można się kąpać " - komentuje jedna z czytelniczek, obserwując kąpiele słoneczne w fontannie. Zrobiła zdjęcia, przysłała do redakcji. Temat na naszym forum był już poruszany, ale wracamy do sprawy. Wyjaśniamy, jak to z wodą w fontannie jest.

Fontanna to nie basen

Istotnie, często woda w fontannach jest po prostu brudna, pełna bakterii i może być niebezpieczna dla zdrowia. W krośnieńskich wodotryskach nie jest najgorzej, ale urzędnicy uczulają, że to nie jest miejsce do kąpieli.

Woda do fontanny napływa z miejskiego wodociągu, ale uwaga - funkcjonuje w obiegu zamkniętym. Gdy się wychlapie lub wyparuje jest tylko uzupełniana.

Gdy projektowano fontannę w urzędzie pomyślano o tym, że w wodzie mogą pochlapać się dzieciaki. Woda więc jest filtrowana i dezynfekowana przy użyciu środków chemicznych. Gdy jest już bardzo zanieczyszczona - ktoś wrzuci np. środki piorące - bo i to się zdarza, albo dzieciaki wsypią piasek z piaskownicy, jest wymieniana.

Woda w fontannie zanieczyszczona jest piaskiem z plaży...

Ale. - Jakość wody wypływająca z fontanny w obiegu zamkniętym nie podlega kontroli sanitarno-higienicznej. Służby sanitarne nie badają wody z tego typu obiektów, są one elementem architektury oraz pełnią funkcję ozdobne - podkreśla Joanna Niepokój z Biura Prezydenta Miasta. Poza tym pamiętajmy - nawet po kąpieli w basenach, które działają pod nadzorem sanepidu, mogą przydarzyć się choroby skórne.

- Do niecki fontanny nie powinno się wchodzić, wodotrysk nie jest miejscem przeznaczonym do kąpieli - uczula Joanna Niepokój w komentarzu do nadesłanych zdjęć. - Taka kąpiel może być ryzykowna, bowiem woda może być zanieczyszczona również przez odchody ptaków. Ponadto niecka fontanny na krośnieńskim rynku wyposażona jest w urządzenia sterujące układem figur wodnych tzw. dysze oraz w oświetlenie. Pośliźnięcie grozi urazem, można też uszkodzić elementy fontanny. Jeżeli ktoś wchodzi do niecki lub się chlapie wodą - robi to na własne ryzyko. Woda z fontanny nie jest zdatna do kąpieli, a pod żadnym pozorem do picia.

... i ptasimi odchodami

Co na to straż miejska? W innych miastach kąpiel w fontannie grozi mandatem. A u nas?

- Oczywiście interweniujemy, gdy dochodzi do dewastacji urządzeń. Ale z samego chłodzenia się wodą z fontanny nie robimy problemu. No chyba że ktoś traktuje ją jako miejsce do mycia, spłukiwania piasku z nóg czy rąk albo opłukania sobie sandałów. Wtedy reagujemy. Staramy się jednak podchodzić do sprawy zdroworozsądkowo - mówi Tomasz Wajdowicz, komendant straży miejskiej w Krośnie.

"Wasze sprawy" to cykl interwencji zgłaszanych przez Czytelników. Piszcie o kolejnych nurtujących Was sprawach. Do dyspozycji jest nasz e-mail: redakcja@krosno24.pl lub Gorąca Linia.