Uciekał przed policją, wjechał w toyotę

Pijany 38-latek uciekał samochodem przed policjantami. Jazdę zakończył na zaparkowanej toyocie, ale postanowił jeszcze spróbować pieszej ucieczki. Został jednak zatrzymany.

Na skrzyżowaniu ulic Mielczarskiego i Kolejowej uciekający stracił panowanie nad pojazdem i zjeżdżając z jezdni uderzył w zaparkowaną toyotę

- Kraksa na ul. Kolejowej po pościgu policyjnym. Kierowca próbował uciekać pieszo, ale został złapany - poinformował jeden z czytelników.

Komenda Miejska Policji w Krośnie potwierdziła tę informację. Całe zdarzenie miało miejsce w nocy z poniedziałku na wtorek (11/12.01) około północy.

- W czasie patrolowania miasta w rejonie ronda Solidarności policjanci zauważyli volkswagena polo, którego kierujący zachowywał się w sposób wskazujący na to, że może być pod wpływem alkoholu. Kiedy policjanci dali sygnał do zatrzymania się, mężczyzna początkowo włączył kierunkowskaz i zwolnił do minimalnej prędkości, następnie przyśpieszył - relacjonuje Klaudyna Konarzewska z Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.

Policjanci ruszyli w pościg, kierowca polo nie reagował na sygnały do zatrzymania się. W końcu na skrzyżowaniu ulic Mielczarskiego i Kolejowej mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i zjeżdżając z jezdni uderzył w zaparkowaną toyotę. Kierujący nie poddał się jednak, wysiadł z samochodu i zaczął uciekać pieszo. Został jednak zatrzymany.

- Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna był w stanie nietrzeźwości, miał ponad 2 promile alkoholu - informuje Klaudyna Konarzewska. Zatrzymanym mężczyzną okazał się 38-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Miejska Policji w Krośnie. Mężczyzna odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz za popełnione wykroczenia, które popełnił uciekając przed policyjnym patrolem.