Nie będzie babek. Składają piaskownicę

We wtorek z samego rana (16.08) na rynku pojawiła się koparka i ciężarówki. Ekipa przystąpiła do zbierania piasku, w którym przez kilka tygodni bawili się najmłodsi. Dlaczego już dziś likwidują piaskownicę? Poniżej odpowiedź.

Atrakcja w postaci piaskownicy powoli znika, ale wcale nie mniej przyjemności sprawia maluchom obserwowanie pracy koparki

Od 4 lipca maluchy mogły korzystać z wielkiej piaskownicy usytuowanej na rynku. Dziś (16.08) znów pojawił się tam sprzęt budowlany – tym razem po to, by 100 ton piachu z powrotem załadować na ciężarówki, wywieźć z centrum miasta. Oznacza to koniec letniego plażowania, budowania zamków i babek z piasku.

Dlaczego likwidują piaskownicę, skoro do końca wakacji pozostało jeszcze ponad dwa tygodnie?

To już ostatnie godziny piaskownicy na rynku

Odpowiedź jest prosta: w najbliższy weekend (19-21.08) odbędzie się na rynku Festiwal Win Węgierskich i Karpackie Klimaty. Scena, domki winiarskie, stoiska ze swojskim jadłem, pieczywem, rękodziełem i innymi typowymi dla imprezy atrakcjami zajmą całą płytę rynku, a nawet przyległe do niego uliczki. Przygotowania do imprezy zaczną się lada dzień. Cały plac musi być więc uporządkowany.