Luty: Filmy DKF 16mm

artKino (ul. Bieszczadzka) zaprasza na kolejną serię filmów w ramach Dyskusyjnego Klubu Filmowego "16mm". W lutym będzie można obejrzeć klasykę kina: „Casablanca”, „Obywatel Kane”, „Bonnie i Clyde” i „Śmierć w Wenecji". Bilety w cenie 8 zł. Karnet na wszystkie filmy: 24 zł. Nowością jest karta klubowa artKina, która umożliwia oglądanie seansów DKF „16mm” jeszcze taniej.

Z kartą klubowicza wejściówka na seans DKF „16mm” kosztuje 5 zł

Karta klubowicza upoważnia do zakupu biletów w cenie 5 zł na wszystkie seanse w ramach DKF „16mm". Jednorazowy koszt karty wynosi 20 zł i jest ona ważna przez pół roku (styczeń – czerwiec 2011).

Casablanca

3 lutego 2011 (czwartek), godz. 19.00
USA, 1942, 102 min.
Reżyseria: Michael Curtiz
Występują: Humphrey Bogart, Ingrid Bergman
Bilety: 8 zł

"Casablanca" jest jednym z tych filmów, które się po prostu zna.  A nawet jeśli się go nie widziało, to nie sposób nie rozpoznawać tytułu lub odtwórców głównych ról, Humphreya Bogarta i Ingrid Bergman.

Akcja filmu rozgrywa się w 1941 roku, w Maroku, w położonej na wybrzeżu Casablance. Do miasta ściągają uciekinierzy z ogarniętej wojną Europy, by stąd udać się w finałowa podróż do Stanów Zjednoczonych.

W lokalu słynnym na całą Casablancę, prowadzonym przez Amerykanina Ricka Blaine'a (Humphrey Bogart) goszczą szukający ratunku uciekinierzy, oszuści, przedstawiciele władz oraz naziści. Gra się tu w ruletkę, konwersuje, popija trunki, oczekując na szansę podróży do Stanów lub nie czekając już na nic.

Pewnego dnia w lokalu pojawia się przywódca ruchu oporu wraz z małżonką, Ilsą (Ingrid Bergman). Para pilnie potrzebuje zdobyć listy tranzytowe, aby przedostać się do Stanów. W posiadaniu owych listów, zbiegiem okoliczności, jest właściciel klubu, Rick. Sprawa byłaby całkiem banalna, gdyby nie to, że przed kilkoma laty, jeszcze w Paryżu, Rick i Ilsa mieli romans. Spotkanie po latach burzy spokój dwojga.

Kto filmu nie widział, musi zobaczyć, a kto zna, warto sobie odświeżyć, by odbyć podróż do przeszłości, zobaczyć film w zupełnie starym stylu i wypróbować na sobie, jak działa magia kina.

Obywatel Kane

10 lutego 2011 (czwartek), godz. 19.00
USA, 1941, 119 min.
Reżyseria: Orson Welles
Występują: Orson Welles, Joseph Cotten, Dorothy Comingore, Agnes Moorehead
Bilety: 8 zł

W roku 1941, Orson Welles jako26-latek stworzył, ni mniej, ni więcej, tylko filmowe arcydzieło wszech czasów. Co prawda "Obywatel Kane" niezbyt spodobał się wtedy publiczności i nie odniósł sukcesu kasowego, ale przynajmniej od pół wieku przypada mu pierwsze miejsce we wszelkich rankingach i opracowaniach historii kina.

Ten film w ogóle się nie starzeje, choć sama historia może się dziś wydawać archaiczna, bo w czołówce najbogatszych ludzi świata próżno już szukać właścicieli koncernów prasowych. Za to sposób, w jaki życiorys Kane'a, zadufanego w sobie bogacza, który stracił kontakt ze światem, opowiedziano, jest jak najbardziej na czasie. W filmie było tyle nowatorstwa – od kompozycji kadru, przez użycie ścieżki dźwiękowej i budowę fabuły – że do dziś wygląda on nowocześnie.

Życie głównego bohatera poznajemy w retrospekcjach: jego dorastanie w biedzie, błyskotliwą karierę w imię ideałów służby publicznej, a w końcu rosnącą megalomanię i zamknięcie się w przepychu pałacu. Fabuła pozwala powoli odkrywać jak skomplikowaną osobowością był ten enigmatyczny i na pozór pozbawiony skrupułów w robieniu kariery człowiek

Bonnie i Clyde

17 lutego 2011 (czwartek), godz. 19.00
USA, 1967, 111 min.
Reżyseria: Arthur Penn
Występują: Warren Beatty, Faye Dunaway, Gene Hackman
Bilety: 8 zł

Clyde Barrow i Bonnie Parker to postacie autentyczne. W świetle prawa  to zwyczajni przestępcy i mordercy, taka sobie, bandycka dwójka. Z perspektywy kultury popularnej jednak, są legendą, bohaterami zbiorowej wyobraźni, słynną parą rabującą banki, strzelającą z pistoletów, uciekającą kradzionymi samochodami i mającą za nic stróżów prawa z ich kodeksami.

Obsadzeni w rolach głównych aktorzy – Warren Beatty i Faye Dunaway uczynili swych bohaterów nie tylko urodziwymi, ale poniekąd wyjątkowymi, bo obdarzonymi klasą i inteligencją oraz rysem szlachetności. Z tej mieszanki musiało powstać coś więcej niż tylko prosta kombinacja perypetii na jeden sezon wyświetlania. Powstał filmowy mit.

"Bonnie i Clyde" to po prostu świetne kino – ciekawe, inteligentne, znakomicie zrealizowane i zagrane. Aura legendarności sprawia, że długo nie przejdzie on na „filmową emeryturę” ani tym bardziej w zapomnienie.

Śmierć w Wenecji

24 lutego 2011 (czwartek), godz. 19.00
Francja, Włochy, 1971, 130 min.
Reżyseria: Luchino Visconti
Występują: Dirk Bogarde, Marisa Berenson, Silvana Mangano
Bilety: 8 zł

Główny bohater filmu – Gustaw, niemłody już kompozytor, którego karierę naznaczyły artystyczne wzloty i życiowe upadki, przybywa do Wenecji – swojego ukochanego miasta. To tutaj, we wnętrzu luksusowego hotelu oraz w słońcu plaż pierwszy raz zobaczy Tadzia, nastoletniego chłopca z Polski, który wraz z rodziną przebywa w Wenecji.

Chłopiec oczarowuje starego kompozytora, wierzy, że fascynacja, jaką obudziło w nim przypadkowe spotkanie, pozwoli mu przełamać twórczą niemoc i stanie się impulsem do działania. Niestety idylliczny obraz wakacyjnej Wenecji zostaje zaciemniony przez widmo śmierci, bo do miasta dociera epidemia cholery.

"Śmierć w Wenecji" to nie tylko filozoficzna refleksja nad złożonością piękna, ale też opowieść o śmierci kultury, o końcu jej złotej epoki. Wystudiowany, dopracowany do ostatniego szczegółu film włoskiego twórcy portretuje zmierzch modernizmu.

Wenecja, jedno z najpiękniejszych miast świata jest w filmie miejscem śmierci. Zaraza, która pustoszy miasto, doprowadza do jego wyludnienia. Arystokratyczne rodziny wizytujące Wenecję wyjeżdżają, zostawiając za sobą smutny choć piękny krajobraz.

Miłość i śmierć, kultura i jej upadek, brzydota i piękno – u Viscontiego składają się one na wizję świata na krawędzi upadku. Smutna, przerażająco surowa opowieść Viscontiego nie bez przyczyny uznawana jest dzisiaj za jedno z arcydzieł kina.

Opracowanie na podstawie materiałów serwisów internetowych: www.filmweb.pl, www.gazeta.pl, www.onet.pl, www.stopklatka.pl