Mapa portalu: Centrum > Wiadomości kulturalno-rozrywkowe |
|
Wiadomość Listopad: Filmy DKF ''16mm''artKino (ul. Bieszczadzka 1) zaprasza na listopadowy Dyskusyjny Klub Filmowy "16mm". Zaplanowane filmy to: "Gra", "W drodze", "Mocny człowiek" (film niemy z muzyką graną na żywo) i "Café de flore". Bilety w cenie 8 i 10 zł. Z Kartą Klubowicza: 5 zł. Karnet: 26 zł. Gra8 listopada 2012 (czwartek), godz. 19.00 ![]() Film "Gra" oparty jest na prawdziwej historii, która wydarzyła się w Szwecji. Pewnego dnia grupa ciemnoskórych nastolatków mieszkających w Göteborgu zaczepia młodszych od siebie chłopaków i oskarża ich o kradzież telefonu. Aby "dać im nauczkę" zabierają ich w długą podróż miejskim autobusem. Żart będzie miał bardzo traumatyczne skutki. Historia ta wyraźnie rozdziela filmowe role na katów i ofiary. Ci pierwsi to ciemnoskórzy emigranci z poczuciem społecznego odepchnięcia. Przejmują oni władzę nad chłopcami z bogatych szwedzkich rodzin i wiodą ich przemocą przez miasto jakby wymierzali im karę za swoje własne cierpienia. Młodzi prześladowcy czują się bezkarnie - podnoszą na chłopców rękę, ale wcale nie chodzi im o szybką karę czy krwawą zemstę, lecz o psychiczne torturowanie tych, którzy odtrącają czarnych ze społeczeństwa. Pogardzani nastolatkowie sterują teraz losem swych ofiar, mają nad młodszymi kontrolę i decydują czy zasłużyli na łaskę i uwolnienie od prześladowań czy też nie. Robią to w sposób wyrachowany i bezwzględny – sterowani frustracją i poczuciem krzywdy stają się katami. Ich przemoc zrodziła się na gruncie poczucia odtrącenia, wyśmiewania i gorszego traktowania. "Gra" jest filmem, w którym wraz z rozwojem akcji, widz zmienia stronę, po której się opowiada. Podział na katów i ofiary staje się jednak nie ostry w momencie, gdy zdajemy sobie sprawę, że następnego dnia ta sytuacja się odwróci. Emigranci nadal będą obcy, a za szwedzkimi dziećmi będzie stało państwo, przywileje i mentalność oraz rodzice, którzy jeszcze chętniej niż czarni nieletni zastosują przemoc. Reżyser ewidentnie igra z widzem i jego oceną sytuacji na ekranie, która jest bardzo relatywna. W drodze15 listopada 2012 (czwartek), godz. 19.00 ![]() Sal Paradise, ambitny nowojorski pisarz, poznaje charyzmatycznego Deana, który niedawno wyszedł z więzienia oraz jego żonę - wyzwoloną i uwodzicielską Marylou. Sal i Dean zaprzyjaźniają się natychmiast. Odnajdując w sobie pokrewne dusze. Głodni swobody, porzucają życiowe konwenanse i wyruszają na poszukiwanie swego miejsca, lepszego świata i samych siebie. Podróż w nieznane będzie dla bohaterów dużym testem na wzajemną wyrozumiałość i czy w ogóle są w stanie przyjaźń utrzymać. Rytm filmu jest dość chaotyczny i urywany – sceny podróży przeplatają się ze scenami z życia codziennego, każda z nich jest trochę oderwana od głównego wątku i pozornie nie składają się one w całość. Dzięki dodatku humoru, dynamicznej akcji film oddaje nastrój filmu drogi oraz wad i zalet życia na walizkach. Rozbrzmiewające w tle bluesowe i jazzowe kawałki urzekają beztroskim klimatem lat 40. i 50. XX wieku, które w Stanach Zjednoczonych zwiastowały wielkie zmiany kulturowe. Doskonale odwzorowane realia epoki pokazują ówczesne marzenia i dążenia bohaterów, które nie są wcale bardzo różne od współczesnych. Wielkim atutem filmu jest obsada - Garrett Hedlund celnie portretuje głodne życia wieczne dziecko, a Kristen Stewart kolejny raz dowodzi, że bez względu na budżet, role dramatyczne to jej specjalność, a w scenerii połowy wieku XX odnajduje się wręcz wzorowo. Mocny człowiek22 listopada 2012 (czwartek), godz. 19.00 ![]() "Mocny człowiek" został wyreżyserowany na podstawie powieści Stanisława Przybyszewskiego i jest jednym z ostatnich polskich filmów epoki kina niemego. Należy też do najstarszych filmów polskich znajdujących się w zbiorach Filmoteki Narodowej. Oprawę muzyczną do filmu zapewni grający na żywo Marcin Pukaluk - muzykolog i performer. Od szerokich zainteresowań muzycznych płynnie przeszedł do kina i połączył obie pasje w jedną: granie muzyki na żywo do projekcji filmowych. Jego utwory cechuje bezbłędne wyczucie filmowego dramatyzmu. Główny bohater filmu - Henryk Bielecki - jest typem mocnego człowieka, dążącego za wszelką cenę do sławy i bogactwa, często rujnując życie innych. Postępuje tak głównie dlatego, że jest zawodowym nieudacznikiem – jako dziennikarz i pisarz nie wzbudza zainteresowania ani czytelników, ani wydawnictw. Pewnego dnia wpada na okrutny plan - aby zyskać rozgłos i sukces, podstępnie podtruwa swego znajomego pisarza, który ciężko choruje, fałszuje weksel, kradnie rękopisy i wydaje jego książkę pod własnym nazwiskiem. Henryk, opuszczając mieszkanie ze skradzionymi rękopisami, nie ma pojęcia, że jego czyn obserwowała z ukrycia Łucja – kobieta od dawna zakochana w Henryku do szaleństwa, ale bez wzajemności. Dziewczyna znajduje kilka kartek rękopisu, których Henryk w popłochu nie zauważył, zjawia się u zabójcy i oznajmia, że wie o jego intrydze. Przerażony Henryk przekonuje Łucję o swym rzekomo skrywanym uczuciu do niej i obiecuje, że będzie kochającym i oddanym mężem jeśli tylko ona dochowa tajemnicy. Omamiona ślepą miłością Łucja wierzy Henrykowi i godzi się milczeć w zamian za jego bliskość. Wkrótce po tragicznym wydarzeniu, książka wydana pod nazwiskiem Henryka Bieleckiego okazuje się bestsellerem. Henryk w euforii sukcesu zapomina o Łucji i popada w romans z Niną – żoną znanego obywatela ziemskiego. Okazuje się, że nie jest to tylko przelotna znajomość, ale miłość, której Henryk od zawsze szukał. Nina jest bowiem uosobieniem kochanki idealnej, dla której postanawia się zmienić, nikogo nigdy więcej nie skrzywdzić i być człowiekiem mocnym prawością. Szczęście Henryka jest tylko chwilowe – o swoim istnieniu przypomina porzucona Łucja, która jest zazdrosna do granic możliwości. Przypomina ona ukochanemu o jego zbrodni i o argumencie, który trzyma w zanadrzu. Szantażuje go, że wyjawi skrywany sekret jeżeli ten nie porzuci Niny i nie wróci do niej zgodnie z daną obietnicą... Café de flore29 listopada 2012 (czwartek), godz. 19.00 ![]() Współczesny Montreal. Antoine ma 40 lat i prowadzi królewskie życie. Ma kasę, piękny dom z basenem, jest sławnym DJ-em koncertującym na całym świecie, ojcem dwóch wspaniałych córek z pierwszego małżeństwa i kocha do szaleństwa kobietę, z którą od niedawna dzieli życie. Z żoną, którą opuścił, jest w dobrych relacjach, ale ciężko nazwać je przyjacielskimi, bo Caroline uśmiecha się do niego, gdy przekazują sobie dzieci, ale wciąż kocha go na zabój i czeka na jego powrót. Rok 1969, Paryż. Jacqueline robi wszystko, by jej urodzony z zespołem Downa synek ośmieszył medyczne statystyki, rozwijając się jak zdrowe dzieci i szczęśliwie dożywając starości. Swoje życie całkowicie podporządkowuje temu planowi, więc jest zrozpaczona i rozgoryczona, gdy syn odwraca się od niej, przeżywając swoją pierwszą szkolną miłość. Sposób, w jaki reżyser łączy i przeplata obie historie tworzy bardzo plastyczny i dynamiczny obraz. Przeplata losy i wątki z życia bohaterów, tworząc coś w rodzaju kosmicznego haftu - sprawy są tu "zapisane w gwiazdach" i nic nie dzieje się bez przyczyny. Zwykle taka fabuła ma kontekst metafizyczny, łatwo da się zauważyć w nich "podpis stwórcy", ale nie w "Café de flore" - tutaj Bóg jest całkowicie poza kadrem, a wymiar religijny pełni miłość. Film ten pokazuje, że nawet najprawdziwsza miłość nie gwarantuje wiecznej wierności i pewności, bo nigdy nie wiadomo czy nie nadejdzie miłość od niej jeszcze większa. W pierwszym "świecie" Antoine porzuca kochającą go bezgranicznie żonę, bo poznaje kobietę, która jest spełnieniem jego wszystkich marzeń. W drugim świecie z kolei syn "porzuca" matczyną miłość, bo zakochuje się w dziewczynie, może będzie to jego przyszła żona. Uczucie matki staje się zaborcze i staje w opozycji do szczęścia dziecka. Odtrącone osoby – żona Antoine'a i matka Laurenta – czują wielki żal i mają nadzieję, że wszystko jeszcze wróci do starego trybu, ale te nadzieje są złudne. Natura ludzka i pożądanie każą szukać każdemu szczęścia na własną rękę i nawet prawdziwa miłość nie działa jak amulet chroniący przed inną, może większą miłością. Reżyser jest daleki od wskazywania w filmie winnych - ten, kto odchodzi wybiera przecież wierność wobec nowej miłości. Obie strony są pokazane jako bezradni świadkowie następujących po sobie etapów życia i fal uczuć, które targają człowiekiem przez całe życie. Opracowanie na podstawie materiałów serwisów internetowych: www.filmweb.pl, www.filmpolski.pl, www.stopklatka.pl (2012-11-18/12:21:36) |
Wyszukiwarka
|
Partnerzy portalu: | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Informacje | | Wiadomości • Archiwum • Prognoza pogody |
Kultura | | Wydarzenia kulturalno-rozrywkowe • Archiwum • Terminarze kin: Sokół, artKino |
Krosno | | O mieście • Samorząd |
Internet | | Katalog lokalnych stron |
Komunikacja internetowa | | Tablica ogłoszeń • Opinie • Czat • Kartki elektroniczne |
Informator: | | Finanse • Pizza na telefon • Dania na telefon • Rozkłady: MKS, PKS, PKP, busy • Policja • Książka telefoniczna |
Kupuj: | | Bilety |
Archiwum wydarzeń specjalnych | | Biennale Lnu 2002 • Wybory samorządowe 2002, 2006, 2010, 2014 • Flash mob • Galicja Blues Festival: 2004, 2005, 2006, 2007 • Biennale Fotografii o Krośnie 2000-2005 • Zabytki poprzemysłowe Podkarpacia • Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 2005 • Wyprawy rowerowe 2005 • Zlot 4x4 2004-2006 • Plebiscyt na najpopularniejszego sportowca Krosna - 2005-2008 • Górskie Zawody Balonowe 2000-2009 • Kartki z wakacji 2003-2006 |
Krośnieński Portal Internetowy Krosno24.pl. Istnieje od 2002 r. Wydawcą portalu jest firma SpeedArt.
Uproszczona wersja portalu na telefon komórkowy: www.krosno24.mobi
Kontakt z redakcją: e-mail - redakcja@krosno24.pl, tel. 13 493 44 44
Nowości / Zespół / Prywatność / Prawa autorskie / Oglądalność portalu / Patronat medialny /
Reklama / Kontakt / Więcej