Grudzień: DKF ''16mm''

artKino (ul. Bieszczadzka 1) zaprasza na ostatni w tym roku DKF "16 mm”, który będzie nietypowy, bo oprócz trzech filmów, które standardowo puszczane są w czwartki, odbędzie się też seans specjalny, po którym widzowie spotkają się i podyskutują z reżyserem Feliksem Falkiem. Tytuły do obejrzenia w grudniu: "Lewiatan", "Brud", "Był jazz" oraz "Zimowy sen". Bilety: 10 zł, karnet: 32 zł.

Lewiatan

4 grudnia 2014 (czwartek), godz. 19:00
Rosja, dramat, 2014, 140 min
Reżyseria: Andriej Zaiagincew
Występują: Aleksey Serebryakov, Elena Lyadova
Bilety: 10 zł

Kola mieszka z żoną Lilą i nastoletnim synem Romą w małym miasteczku nad morzem w północnej Rosji. Ma stary drewniany dom położony nad zatoką, który odziedziczył po ojcu.

Mer miasteczka, Wadim Szelewiat, w którego gabinecie wisi na ścianie portret Władimira Putina, upatrzył sobie działkę, na której stoi dom Koli, bo zapragnął wybudować tam letnią daczę. Bez trudu wygrał z Kolą sprawę sądową i zamierza wyrzucić go z domu. Na pomoc mężczyźnie przybywa Dimitri – znajomy prawnik z Moskwy, który wie jak uratować majątek Koli.

Rozpoczyna się walka o przetrwanie ze skorumpowaną strukturą władzy, która zaczyna być coraz bardziej agresywna. Sytuacja komplikuje się niestety, gdy prawnik okazuje się być kochankiem Lili. Brutalna miasteczkowa mentalność zmusza go do wyjazdu i rodzina Koli zostaje w ten sposób osamotniona w walce z zagarniającym wszystko potworem, którym jest współczesna Rosja i jej nieokiełznane żądze.

Główna teza rosyjskiego reżysera brzmi: największą bestią jest sam człowiek. Zwłaszcza, gdy uzna, że wraz z pieniędzmi i władzą przysługują mu boskie przywileje.

Brud

11 grudnia 2014 (czwartek), godz. 19:00
Wielka Brytania, dramat, 2013, 97 min
Reżyseria: Jon S. Baird
Występują: James McAvoy, Jamie Bell, Imogen Poots
Bilety: 10 zł

Bruce Robertson pracuje w wydziale kryminalnym policji w Edynburgu. Jest uzależniony od alkoholu, narkotyków, seksu i pornografii, zastrasza podejrzanych, bezczelnie wykorzystuje powierzoną mu przez społeczeństwo władzę. Pewnego dnia dostaje sprawę brutalnego morderstwa japońskiego studenta. Bruce jednak bardziej niż na rozwikłaniu sprawy i dotarciu do prawdy, skupia się na zdobyciu upragnionego awansu na inspektora.

Aby osiągnąć swój cel i ugrać dla siebie jak najwięcej, cynicznie manipuluje kolegami z pracy i stosuje wszelkie możliwe brudne gierki. Wierzy, że jeśli dostanie awans, to odzyska też żonę i córkę. Wkrótce wyniszczające nałogi i intrygi wymierzone w konkurentów do awansu zaczynają odbijać się na jego zdrowiu psychicznym i obracać się przeciwko niemu. Kto mieczem wojuje...

Film Bairda to przede wszystkim wnikliwe studium uzależnienia. Reżyser porównuje nałóg do tasiemca, który wykorzystuje ofiarę tak długo, aż wreszcie ją pożera. Bohater buduje wokół siebie mur dający złudne poczucie kontroli nad otoczeniem. Pod tym murem zachodzi totalny rozpad osobowości uzależnionego.

Mocną stroną filmu jest bardzo przekonujące „wejście w głowę” człowieka w narkotycznym transie: makabrycznie zniekształcone głowy zwierząt, orgie z udziałem postaci fikcyjnych, a wreszcie demoniczni ludzie z cyfrowo zmodulowanym głosem. Z takim przekazem idealnie współgra James McAvoy, który udowadnia, że jako aktor do twarzy mu z obłędem. Jego wilczy śmiech i rozgorączkowane spojrzenia mówią o jego bohaterze więcej niż wszystkie jadowite, skądinąd świetnie napisane, wewnętrzne monologi.

Był jazz

17 grudnia 2014 (środa), godz. 19:00 - po filmie odbędzie się spotkanie z reżyserem Feliksem Falkiem
Polska, dramat obyczajowy, 1983, 96 min
Reżyseria: Feliks Falk
Występują: Bożena Adamek, Andrzej Grabarczyk, Michał Bajor
Bilety: 10 zł

Polska lat 80. Do Łodzi przyjeżdża Jacek Karpiński. Zatrzymuje się w domu Witka, który wspólnie z kolegami gra w zespole muzycznym. Na co dzień orkiestra wykonuje "słuszny" repertuar, a nieoficjalnie wieczorami chłopcy z zapałem szlifują ukochane standardy jazzowe. Jacek szybko do nich dołącza. Jego umiejętności w grze na banjo budzą uznanie reszty instrumentalistów oraz przybywających fanów.

Niestety, uprawianie "niedozwolonej" muzyki nie obywa się bez smutnych konsekwencji. Młodzi wykonawcy co chwila tracą pracę, padają ofiarą nieustannych szykan i prześladowań.

W filmie Feliksa Falka nie ma głównego bohatera. Zamiast tego jest kilka równoprawnych wątków ludzi, dla których jazz stał się sposobem na życie.

"Był jazz" jest swoistym hołdem dla pierwszych "podziemnych" zespołów próbujących w stalinowskiej Polsce grać zakazaną "czarną" muzykę amerykańską. Kanwą scenariusza są autentyczne dzieje słynnej łódzkiej grupy "Melomani" pod wodzą Jerzego "Dudusia" Matuszkiewicza.

Zimowy sen

18 grudnia 2014 (czwartek), godz. 19:00
Francja, Turcja, Niemcy, dramat, 2014, 196 min
Reżyseria: Nuri Bilge Ceylan
Występują: Haluk Bilginer, Melisa Sözen
Bilety: 10 zł

Aydin jest emerytowanym aktorem, prywatnie cynikiem i megalomanem. Prowadzi mały hotel w centralnej Anatolii. Towarzyszy mu młoda, pełna zapału, udzielająca się społecznie żona Nihal oraz zgorzkniała siostra Necla.

Zimą, w miarę jak śnieg pokrywa step, hotel staje się schronieniem, ale także sceną ludzkich dramatów. Żona wygarnie mężowi-hipokrycie co myśli o jego podwójnej moralności, a z kolei skonfliktowani z właścicielem budynku najemcy uruchomią fabularną machinę zdarzeń.

Film ten jest mistrzowskim studium relacji bliskich, ale odosobnionych i zdanych na siebie osób - ich oczekiwań, lęków, wzajemnych pretensji i zależności. Coraz gęstsze monologi wyciągają z mroków przeszłości rozdrapane rany, zadawnione spory, niezałatwione interesy.

Reżyser w filmie tym wyciąga na piedestał samotność. Także tą, która towarzyszy człowiekowi, mimo że otacza się innymi ludźmi. Samotność, oprócz tego, że jest prawdziwym dramatem, to jest również fundamentem empatii i jak żadne inne uczucie może powstrzymywać przed krzywdzeniem innych.

Opracowanie na podstawie materiałów serwisów internetowych: www.filmweb.pl, www.filmpolski.pl i www.stopklatka.pl