[19:08:36] ** przychodzi Maciej_Lusnia...
[19:08:37] ** aktualny temat: We wtorek (18.10) o godz. 19.00 na czacie gościć będziemy aktora z Krosna i twórcę Krośnieńskiego Teatru Profesjonalnego "Profeteum" - Macieja Luśnie. Zapraszamy do zadawania pytań!
[19:08:41] ~Mala: Dzień dobry!!!
[19:08:45] ** rozpoczyna się dyskusja moderowana
[19:08:57] Maciej_Lusnia: Dobry wieczór
[19:09:16] Maciej_Lusnia: Zachęcam do zadawania najtrudniejszych pytań :)
[19:09:20] nobody__: Dobry wieczór :>
[19:10:24] ~Mala: Na której scenie Teatru Starego pan najczęściej bywa?
[19:11:12] Maciej_Lusnia: Bywałem na wszystkich trzech, wtedy kiedy byłem w teatrze, ale od maja ub.r. wypisałem się z teatru. Założyłem Teatr Profeteum w Krośnie.
[19:12:22] ~Mala: Czy w tym teatrze jest wielu znanych aktorów? Bo ja np. ostatnio widziałam Anne Dymną na przedstawieniu "Damy i Huzary".
[19:12:40] Maciej_Lusnia: O Dymną mnie nie pytajcie, pytajcie o Teatr Profeteum :)
[19:11:52] nobody__: Czy od dziecka marzyl Pan o pracy aktora? A nie o byciu pilotem, bohaterem albo policjantem.
[19:12:17] Maciej_Lusnia: Od dziecka grałem na skrzypcach, a zamarzyłem być aktorem na studniówce w LO - w znanym Wam Koperniku.
[19:12:47] tomek_stanczyk_h: Czy lubi Pan to, co robi?
[19:13:38] Maciej_Lusnia: Bardzo lubię to co robię. Gdy się ma pasję, a wykonuję ten zawód z pasją, to tak jest. :)
[19:13:53] ~Mala: Czy Krośnianie wogóle chodzą do teatru? Jeśli tak to dlaczego my jako klasa z Krosna jedziemy do Krakowa?
[19:14:42] Maciej_Lusnia: Bardzo bym chciał, aby krośnianie chodzili do teatru, zwłaszcza nowo powstałego Teatru Profesjonalnego i nie ukrywam, że staram się dotrzeć z reklamą do wszystkich grup społecznych.
[19:15:19] Maciej_Lusnia: Też bym chciał wiedzieć, dlaczego jeździecie do Krakowa, zwłaszcza, że Kraków przyjeżdza do Was.
[19:15:44] Maciej_Lusnia: W Teatrze Profeteum grają aktorzy z Krakowa, ale niektórzy - jak np. Karolina Smolińska, czy ja - pochodzimy z Krosna.
[19:15:56] TOMSLI: Łatwo jest prowadzić taki teatr?
[19:16:13] Maciej_Lusnia: To są początki. Każdy początek jest trudny.
[19:16:31] Maciej_Lusnia: Stanie się łatwy, gdy będziemy mieli widownię i pełną salę na każdym przedstawieniu.
[19:16:50] wersa: Czy to prawda, że do szkoly aktorskiej trudno jest się dostać, jeśli się nie ma znajomości? :D ?
[19:17:20] Maciej_Lusnia: Mogę mówić tylko za siebie. Ja dostałem się z Krosna i bez protekcji, ale może czasy się zmieniły. Poważnie - nie wiem.
[19:17:45] Maciej_Lusnia: Kandydatów jest kilkuset, a miejsc 20-kilka, więc jest trudno.
[19:18:15] jostyna24: Widziałam Waszą sztuke "Mąż i żona". Rewelacja. Kiedy mogę się spodziewać czegoś nowego?
[19:19:09] Maciej_Lusnia: Dziękuję za wysoką ocenę . Nowe propozycje będą zależały od częstotliwości wystawiania "Męża i Żony" w Krośnie. Chcę grać 2 razy w miesiącu, a na razie udaje się raz.
[19:19:18] Maciej_Lusnia: Chodzi oczywiście o widownię.
[19:19:49] ~Mala: W takiem razie gdzie jest ten teatr i czy można w nim amatorsko spróbować swoich sił?
[19:20:30] Maciej_Lusnia: Teatr mieści się w KDK w Krośnie, przy ul. Kolejowej 1. Na razie grają zawodowcy, ale w przyszłości nie wykluczam angażowania wybitnie uzdlonionej młodziezy z Krosna.
[19:20:44] nobody__: Zrezygnował Pan z pracy na scenie Teatru Starego na rzecz pracy w Krośnie? Czy to rozsądne postępowanie? Nie widzę w tym logiki.
[19:21:46] Maciej_Lusnia: Ja nie pracuję tylko w Krośnie. Pracuję w Polsce, zdarza się w Krakowie, w Warszawie i w Krośnie. Zrezygnowałem z Teatru Starego, gdyż nie spełniał moich potrzeb artystycznych.
[19:22:08] Maciej_Lusnia: W Teatrze Profeteum jestem twórcą, a tam zdarzało się być odtwórcą.
[19:22:15] Maciej_Lusnia: To jest moja logika.
[19:22:30] nobody__: Na czym koncentruje się praca Teatru Profeteum? Kiedy będzie można zobaczyć efekty pracy?
[19:22:34] ~Siwa: Na czym polega pana praca?
[19:23:27] Maciej_Lusnia: W Teatrze Profeteum jestem kierownikiem artystycznym, menedżerem, aktorem, reżyserem, w związku z czym mam ogromny wpływ na jego jakość artystyczną. Zapraszam zawodowych aktorów do współpracy i to takich, o których wiem, że nie chałturzą.
[19:24:52] Maciej_Lusnia: Na razie zrealizowaliśmy spektakl "Mąż i żona". Jako twórcy chcemy go grać. Ponieważ trwał remont w KDK do wakacji nie występowaliśmy. Od września regularnie gramy co miesiąc w Krośnie.
[19:25:13] TOMSLI: Skąd wpadł Pan na pomysł, aby założyć teatr w Korśnie?
[19:26:20] Maciej_Lusnia: To jest mój powrót do korzeni. Więc połączenie wątków sentymentalnych z zawodowymi. Kiedyś w Krośnie istniał teatr amatorski, wtedy KDK to był Dom Górnika Naftowca i mój ojciec przez ponad 20 lat występował w tym teatrze.
[19:27:14] Maciej_Lusnia: A wpadłem na pomysł - tak na serio - bo wiem, że w Krośnie odbywają się regularnie Spotkania Teatralne, i wiem, że ludzie jeżdzą do teatrów do Rzeszowa, Tarnowa, Krakowa.
[19:27:45] Maciej_Lusnia: Jak wcześniej mówiłem, zaprosiłem do współpracy przy "Mężu i Żonie" krakowskich aktorów, aby tu w Krośnie, tworzyli sztukę.
[19:28:02] strupka: Które sztuki gra się "łatwiej, a które wymagają więcej przygotowań?
[19:29:31] Maciej_Lusnia: Nie ma reguł. Najtrudniejsza jest komedia. To od dawna wiadomo. Nie mam ulubionych autorów. A jeśli mam serio odpowiedzieć, to są to autorzy o mało znanych nazwiskach: Szekspir, Mollier, Fredro, Wyspiański, Czechow i paru jeszcze mniej znanych... ;)
[19:29:40] TOMSLI: A jak jest z tremą na scenie, łatwo jest ją przezwyciężyć?
[19:29:48] Maciej_Lusnia: Trzeba po prostu na scenę wejść.
[19:30:02] Maciej_Lusnia: Dopóki się nie wejdzie, może być duża.
[19:30:23] strupka: Jakie sztuki przede wszystkim będziemy mogli oglądać na deskach teatru Profeteum?
[19:31:21] Maciej_Lusnia: Chciałem się oprzeć na dobrze adaptowanej klasyce. Tak ją przetwarzać, aby kostium był z konkretnej epoki, a namiętności i relacje między postaciami - współczesne. Nie chcemy tworzyć akademii, chcemy tworzyć żywy teatr.
[19:31:27] nobody__: Dlaczego redakcja portalu nie zatroszczyła się o gościa? Gdzie jakaś herbata i ciastka?! :> [czatowicze mogli widzieć naszego gościa przez kamerę internetową - przyp. red.]
[19:31:44] Maciej_Lusnia: Dziękuję za troskę, mam soczek. A o reszcie nie mogę wspominać.
[19:31:59] ~glutka: Zaczepia ktoś Pana na ulicy i prosi o autograf?
[19:32:31] Maciej_Lusnia: Jeśli chce mi dać w zęby, to uciekam, ale jeśli tylko autograf to jak najbardziej.... daje.
[19:33:24] Maciej_Lusnia: Zdarzało się po spektaklach rozdawać autografy. Aktorzy tak mają, ale to nic nadzwyczajnego.
[19:33:29] strupka: A co wg Pana jest głównym powodem tak niskiego zainteresowania teatrem wśród krośnian?
[19:33:32] Maciej_Lusnia: Dobre pytanie.
[19:33:46] Maciej_Lusnia: Wydaje mi się, że brak odpowiedniej edukacji w szkołach.
[19:34:26] Maciej_Lusnia: A także brak przyzwyczajenia wśród krośnian do w miarę regularnego uczestnictwa w teatrze.
[19:35:06] nobody__: Ma Pan predyspozycje do rządzenia? :>
[19:35:45] Maciej_Lusnia: Jeśli rządzeniem jest wzięcie odpowiedzialności za kształt i poziom artystyczny przedstawienia - to tak, mam. Nie martwcie się, na prezydenta nie będę startował.
[19:36:14] nobody__: Ja myślę, że może przymusowym chodzeniem na niskiej klasy spektakle we wczesnych latach nauczania. Ah te urazy z dziecinstwa...
[19:36:51] Maciej_Lusnia: Być może tak. Złą sztuką można zniechęcić największych zagorzalców.
[19:37:47] Maciej_Lusnia: Wydaje mi się, że proponujemy sztukę do rozmowy, do dyskusji - dla młodych i starszych. Jak mówiłem wcześniej za poziom artystyczny za poziom artystyczny odpowiadam w całości, więc jakby coś - na mnie prosze wszystkie gromy kierować.
[19:38:03] strupka: Wydaje mi się, że szkolna edukacja jest raczej proteatralna niż przeciw.
[19:39:11] Maciej_Lusnia: Jak ja byłem w szkole to nie była przeciw - to fakt. Ale jak teraz rozmawiam z niektórymi nauczycielami i słysze opinie, że "Mąż i Żona" to chyba nie jest przedstawienie dla młodzieży, to wydaje mi się, że pani która te słowa wypowiada nie była lata świetlne w teatrze.
[19:39:33] ~Mala: Czy w owym krośnieńskim teatrze jest podobnie (chodzi mi o wystrój, stroje artystów) jak w krakowskich teatrach?
[19:43:01] Maciej_Lusnia: W krośnieńskim teatrze nie ma nic. On się dopiero tworzy. Jeśli dobrze rozumiem pytanie, to nasze przedstawienie jest takie jak w krakowskich teatrach. Natomiast jeśli chodzi o wyposażenie, stałe kostiumy, scenografię - to tych rzeczy brak. Do "Męża i Żony" wszystko wspólnie ze scenografem Ewą Cisowską wymyślaliśmy, a KDK jako producent przedstawienia pokrył koszty.
[19:43:11] ~Siwa: Od ilu lat zajmuje się Pan swoją pracą?
[19:44:44] Maciej_Lusnia: W 1991 r. uzyskałem tytuł magistra sztuki w krakowskiej PWST na wydziale aktorskim, od tej pory pracuję zawodowo.
[19:45:20] nobody__: Czy teksty sztuk wystawianych przez teatr Profeteumtworzone sa przez aktorow tego teatru czy czerpie Pan od innych tworcow?:>
[19:46:02] Maciej_Lusnia: Autorem sztuki "Mąż i Żona" jest Aleksander Fredro. Oczywiście dokonaliśmy pewnej adaptacji tekstu, nie zmieniając zamysłu autora.
[19:46:30] ~glutka: A mógłby Pan zrezygnować z aktorstwa?
[19:46:37] Maciej_Lusnia: A niby dlaczego? :)
[19:47:30] ~glutka: No nie wiem, tak po prostu
[19:47:43] Maciej_Lusnia: Nie ma tak po prostu. Po prostu to się można herbaty napić. :)
[19:47:48] ~dziewczynka: Witam! Proszę powiedzieć nam, kto jest pana idolem? Na kim się pan wzoruje?
[19:47:59] strupka: Kto dla Pana jest mistrzem? Kogo uważa Pan za swój ideał artystyczny?
[19:48:26] Maciej_Lusnia: Moim idolem jest Robert De Niro od 20 lat. Nie ośmielam się go naśladować.
[19:48:43] Maciej_Lusnia: W Polsce jest wielu wspaniałych aktorów, bardzo cenię Marka Kondrata.
[19:49:42] strupka: A czy jest jakaś sztuka, która najbardziej zapadła panu w pamięci?
[19:50:02] Maciej_Lusnia: Ale ze sztuk, które grałem, czy które oglądałem?
[19:50:38] strupka: Z tej którą Pan grał
[19:51:48] Maciej_Lusnia: Może "III akt" według Szewców Witkacego w reżyserii Jerzego Jarockiego w Starym Teatrze. Może...
[19:52:04] ~glutka: Dużo pracy jest przy tym wszystkim?
[19:52:30] Maciej_Lusnia: Jeśli chodzi o tworzenie Teatru Profeteum, to tak - dużo w sensie organizacyjnym.
[19:52:58] Maciej_Lusnia: Pracę wykonujemy z pasją, a pasja daje przyjemność.
[19:53:26] ~nobody__: Jak wygląda Pana przeciętny dzień z życia? Niech to będzie środa.
[19:54:51] Maciej_Lusnia: Wykonuje wolny zawód. A to nie znaczy, że się go wykonuje wolno, to oznacza, że godziny pracy są elastyczne. Świątek-piątek - jak wyjdzie.
[19:54:58] ~dziewczynka: Pana największe marzenie to... ???
[19:55:39] Maciej_Lusnia: Pewnie zagrać z De Niro... Ponieważ jednak nic w tym kierunku nie robie, jest to raczej marzenie nierealne.
[19:56:40] Maciej_Lusnia: Jak na razie zagrałem z Jamesem Cromwellem w jednej scenie w filmie "John Paul II"
[19:54:59] ~nobody__: Czy wykorzystuje Pan zdolności aktorskie w codziennym życiu?
[19:57:34] Maciej_Lusnia: A kto ich nie wykorzystuje? Życie ludzkie to nieustanna gra. Pytanie jest jedno - czy gra jest prawdziwa.
[19:57:55] Papcio_Bicz: Ucząc "się o czystej formie" raczej chyba można się zniechęcić do teratru :)
[19:58:34] Maciej_Lusnia: Pewnie tak... Ja w prywatnej szkole aktorskiej SPOT w Krakowie uczę prawdy bycia na scenie.
[19:58:46] Maciej_Lusnia: A czystą formę zostawiam teatrologom.
[19:59:42] szopa_: A jak jest z funduszami na np. stroje, dekoracje? Macie sponsorów?
[20:00:33] Maciej_Lusnia: Szukamy sponsorów.
[20:01:07] ~ginek: Panie Macieju, czy być aktorem teatralnym to jest trudna sztuka? Trudniejsza niż granie w filmie?
[20:01:29] Maciej_Lusnia: Aktorstwo jest dobre albo złe. Dobry aktor poradzi sobie wszędzie, zły wszędzie będzie miał problemy.
[20:01:58] Maciej_Lusnia: Jeśli aktor ma warsztat to odpowiednio używa go w filmie lub w teatrze.
[20:02:37] Papcio_Bicz: Czy wielu krośnian uczyło się z Panem na PWST? Osobiście znam kilka osób, ktore skończyły tę szkołę, a jakoś uciekły mi z horyzontu (np. świetna wokalistka Marta Minarowicz)
[20:02:43] 0perator: Przypominamy! Trwa czat moderowany z naszym gościem Maciejem Luśnią. Pytania najpierw trafiają do moderatora, a potem wyświetlają się na czacie.
[20:03:13] Maciej_Lusnia: Ze mną nie uczył się nikt z Krosna, ale znam kilku aktorów z Krosna, np. Iwona Konieczkowska, Robert Rozmus, Agata Piotrowska, Kasia Krzanowska i pewnie wielu innych.
[20:03:24] szopa_: Pamiętam ankiety rozdawane na przedstawieniu "Mąż i żona". Jak (mniej - więcej) przedstawiły się jej wyniki?
[20:03:31] Maciej_Lusnia: Dziękuję za pytanie - już podaję.
[20:03:52] Maciej_Lusnia: Czy podobało się przedstawienie - 156 tak, 5 nie.
[20:04:19] Maciej_Lusnia: Czy chciałbyś, aby Profeteum prowadził w Krośnie działalność artystyczną - 158 tak, 4 nie.
[20:04:36] Maciej_Lusnia: W sumie 165 osób wzięło udział w ankiecie, więc nieźle.
[20:05:39] ~fasolka: Jak zaczęła się Pańska współpraca z Karoliną Smolinską?
[20:05:45] Maciej_Lusnia: Przyszła do nas do szkoły SPOT w Krakowie, gdzie jestem wykładowcą. Miałem z nią zajęcia na 1. roku z etiud aktorskich. Obsadziłem ją w "Mężu i Żonie" już po roku pracy, gdyż uważałem, że da sobie radę.
[20:06:49] strupka: A jak Pańska praca oddziaływuje na Pana życie osobiste?
[20:07:08] Maciej_Lusnia: Oddzielam pracę od życia osobistego. Każdemu polecam.
[20:07:22] ~ginek: Panie Macieju, czy zagrał Pan jakąś znaczącą rolę w filmie?
[20:08:01] Maciej_Lusnia: Zagrałem w filmie "Legenda Tatr" Wojciecha Solarza na motywach Tetmajera. Zagrałem tam Jaśka Mosiężnego.
[20:09:08] Maciej_Lusnia: Zagrałem w kilku serialach: "Na dobre i na złe", "Lokatorzy", w filmie "Śmierć jak kromka chleba" Kutza. Cóż... nie jestem aktorem warszawskim.
[20:09:22] ~glutka: Miło się Panu rozmawia z nami?
[20:10:47] Maciej_Lusnia: Bardzo miło mi się rozmawia, a jeszcze bardziej, jak pytania sa mądre i konkretne. Nie brałem wcześniej udziału w tego typu formie kontaktu ze społeczeństwem, ale szybko się uczę, więc może coś z tego wyjdzie.
[20:11:12] ka_milka: Co sądzi Pan o Teatrze Śmierci Tadeusza Kantora?
[20:11:46] Maciej_Lusnia: Doceniam, ale nie jest to mój ulubiony artysta. Wolę teatr życia (żart)
[20:12:04] TOMSLI: A może opowie pan o jakiejś śmiesznej sytuacji, która zaistniała podczas występu? Jeśli takowa kiedykowiek miała miejsce.
[20:12:35] Maciej_Lusnia: Hm... Takich sytuacji jest mnóstwo. Są to długie opowieści, ważne są konteksty, chyba dziś nie ma na to czasu.
[20:12:55] jostyna24: Jakie rady dałby pan początkującym aktorom?
[20:13:16] Maciej_Lusnia: Być sobą, wierzyć w siebie. Ze swoich wad czynić zalety.
[20:13:35] szopa_: A co Pan lubi oprócz aktorstwa? Jakieś hobby?
[20:13:50] Maciej_Lusnia: Przede wszystkim muzyka - bez muzyki życie byłoby smutne.
[20:14:21] ~laila: Dlaczego Pan nic nie robi w tym kierunku, aby zagrać z De Niro?
[20:14:53] Maciej_Lusnia: Bo pracuję w teatrze w Krośnie
[20:16:13] ~grooshka: Czy zachęcalby Pan mlodych ludzi z takich miast jak Krosno do studiów aktorskich, czy raczej by Pan odradzał?
[20:16:56] Maciej_Lusnia: Zachęcam ludzi wybitnie utalentowanych. Krosno nie ma tu żadnych priorytetów. To jest tak trudny zawód, że tylko najsilniejsi w nim wytrwają i nie zatracą się.
[20:17:05] 0perator: Powoli zbliżamy się do końca romowy z naszym gościem. Prosimy o zadawanie ostatnich pytań.
[20:17:59] strupka: A czy zna Pan Michała Mizerę - doktora teatrologii, który prężnie działa przy krakowskim teatrze?
[20:18:03] Maciej_Lusnia: Nie.
[20:18:46] ~Gacfather: Jak ocenia Pan publiczność miasta Krosna mając możliwość porównania jej z publicznością bardziej przywiązaną do tradycji teatru, czyli krakowską?
[20:19:43] Maciej_Lusnia: Krakowska publiczność jest bardzo wyrafinowana i snobistyczna. Krośnieńska jest normalna, nie zauważyłem jakichś tam poważniejszych zmian w konstrukcji.
[20:19:58] ~dziewczynka: Jakie jest Pana motto życiowe???
[20:20:18] Maciej_Lusnia: Być albo nie być - oto jest pytanie (Hamlet, William Shakespeare)
[20:20:26] ~sunny: Czy zdarzyło się Panu kiedyś być tak stremowanym, że zapomniał Pan tekstu?
[20:20:40] Maciej_Lusnia: Nie. Staram się przygotowywać do wykonywania swojego zawodu.
[20:20:55] ~Onna: A jest Pan kibicem piłki nożnej?
[20:21:04] Maciej_Lusnia: Umiarkowanym. Wisły Kraków.
[20:22:00] ~Onna: Czy lubi Pan kobiety, a jeśli tak, to jakie?
[20:22:04] Maciej_Lusnia: Fajne.
[20:22:08] Maciej_Lusnia: :)
[20:22:18] ~dziewczynka: lol
[20:22:28] ~sunny: :)
[20:22:46] ~grooshka: Jest Pan aktorem, teraz zajął się Pan reżyserią? Czy to było duże wyzwanie dla Pana?
[20:23:10] Maciej_Lusnia: Tak, aczkolwiek działalem w grupie przyjaciół i wiedziałem na co ich stać, więc od strony arystycznej byłem w miarę spokojny. Ale nigdy nie przewidzisz, czy będzie sukces czy klapa.
[20:24:15] ~Gacfather: Ja słyszałem, że jest Pan bardzo entuzjastyczym kibicem, nie umiarkowanym...
[20:24:46] Maciej_Lusnia: Skąd Pan słyszał? Będę musiał sprawdzić, czy nie mam w domu podsłuchu...
[20:25:15] Maciej_Lusnia: (w swoim domu nic robić nie można... - cytat z "Męża i Żony")
[20:25:40] Maciej_Lusnia: Wielkie dzięki za spotkanie i sensowne pytania.
[20:25:50] Maciej_Lusnia: Zapraszam do naszego teatru.
[20:26:04] Maciej_Lusnia: Ze swojej strony zrobię wiele, aby ten teatr miał rację bytu.
[20:26:14] Maciej_Lusnia: Dobrej nocy!
[20:26:22] ka_milka: Dziękujemy i do zobaczenia :))))))
[20:26:24] ~dziewczynka: Dziękujemy za poświęcony nam czas!
[20:27:21] ** wychodzi Maciej_Lusnia...